HOLMES PLACE, czyli Rolls Royce wśród klubów fitness.
Jak sądzicie, co mamy wspólnego z Barackiem Obamą, Piercem Brosnanem, czy Willem Smithem? Być może niewiele, ale tak samo jak oni ćwiczyliśmy w jednym z sieci, a pierwszym w Polsce klubie fitness ultra premium Holmes Place we wrocławskim OVO.
Jeśli porównując kluby fitness i przyjąć nomenklaturę samochodową, to Holmes Place jest Rolls Roycem.
Czym różni się od standardowych klubów fitness?
Różnica widoczna jest już przy wejściu, ponieważ aby uzyskać dostęp do klubu należy zeskanować odcisk palca. Nice! Przekraczając próg klubu od razu poczujecie się dobrze i to dosłownie, gdyż pomieszczenia są ozonowane i aromatyzowane. Niemal natychmiast przykuje Waszą uwagę nowoczesny i subtelny design, który stanowi niezwykłe tło dla zmagań ludzi wylewających siódme poty, ćwicząc na najnowocześniejszym sprzęcie marki Technogym, który rozmieszczony jest na powierzchni 1500 mkw.
Jeśli wpadniecie do klubu i zdarzy się, że zapomnicie stroju, jak kiedyś na WFie, to nie martwcie się – można go na miejscu wypożyczyć. Ręczniki i szlafroki, oczywiście również. Z tym, że ręczniki są chłodzone… Cóż to jest za ulga, kiedy po mega wysiłku możecie wycierać się chłodnym ręcznikiem. Prawda?
Jeśli jesteście nowicjuszami w kwestii ćwiczeń, tak jak my, to nie martwcie się, bo trafiacie w dobre ręce. HOLMES PLACE oferuje zajęcia fitness na najwyższym poziomie oraz profesjonalne doradztwo dotyczące diety i odnowy biologicznej. Wysoko wykwalifikowani trenerzy zaproponują Wam najnowocześniejsze metody i programy treningowe. Doświadczona i zaangażowaną kadra trenerska pomoże Wam osiągnąć cel w byciu fit.
Po treningu można udać się na basen, do sauny suchej, czy też parowej. Jednak, tutaj też zaskoczenie, basen nie jest ot taki sobie, tylko jest to basen typu infinity, gdzie krawędzie są ukryte pod taflą wody. To nie koniec ciekawostek, gdyż w tym basenie odbywają się treningi o nazwie floatfit, tam ćwiczący trenują na unoszących się na wodzie deskach, które trochę przypominają te surfingowe.
Nie martwcie się też, że mokry strój zamoczy Wam torby treningowe, w trakcie gdy Wy będziecie się przebierać Wasze stroje wysuszą specjalne suszarki.
Wychodząc skierujcie swoje kroki do strefy Hangout, gdzie siedząc w wygodnym fotelu zrelaksujecie się i popijając świeżo zmieloną kawę zdążycie wrzucić klika fotek z siłki na Insta. Możecie tutaj również popracować, ale kto w takim miejscu myślałby o pracy…
Jest jeszcze wiele do powiedzenia w sprawie wyższości HOLMES PLACE nad innymi klubami fitness, jednak najlepiej przekonać się o tym osobiście.
Służymy pomocą.
KONKURS!
Mamy dla Was konkurs, który organizujemy wspólnie z HOLMES PLACE.
Zasady są proste. Pokażcie nam na zdjęciach jak można dbać o bycie fit we Wrocławiu. Pokażcie nam, jak ćwiczycie, gdzie ćwiczycie, gdzie biegacie, gdzie trenujecie, a wszystko z Wrocławiem w tle!
Zdjęcia publikujcie na Instagramie z hashtagami #wroclovers oraz #holmesplaceovowroclaw.
Na Wasze zdjęcia czekamy do 19 lutego.
Po tym terminie wybierzemy 4 najlepsze zdjęcia, a ich autorzy otrzymają tygodniowe karnety do HOLMES PLACE!