Jak już zapewne zdążyliście się zorientować, Wrocloversi kochają parowozy. Ze wzajemnością, mamy nadzieję. Każda okazja do uchwycenia lokomotywy pod parą się liczy, a przełom kwietnia i maja to od lat raj dla miłośników parowozów. Kto żyw pędzi wówczas do wielkopolskiego
Wygląda na to, że nie ma lepszego czasu na rozpoczęcie znajomości ze starymi obiektywami niż wiosna. Nawet jeśli na co dzień fotografujecie wyłącznie miasto, to jest niezerowa szansa na to, że zdecydujecie się na mały skok w bok. To znaczy
Minął kolejny tydzień z foto alfabetem wrocławskim! Doszliśmy do litery „E”. Okazało się, że ukazanie #EjakWrocław do najłatwiejszych nie należało. Jednak byli tacy, którym nadspodziewanie dobrze to wyszło. A tymczasem, jeśli chcecie dołączyć do budowania wspólnie z nami alfabetu wrocławskiego,
Z okazji Worldwide Instameet 15 w trakcie, kiedy część naszej grupy Wrocloversów uczestniczyła w fotograficznych sesjach retro, druga część ekipy zaprosiła czterdziestu fanów Instagrama na przepyszne i zdrowe śniadanie, ale śniadanie nie byle jakie. W gościnnych progach Eko Bazaru przy
Minął już czwarty tydzień z foto alfabetem wrocławskim! Doszliśmy do litery „D”. Wybór zdjęć staje się coraz trudniejszy, bo alfabet w Waszym wydaniu zyskuje na jakości z tygodnia na tydzień! Już wiecie, że przedmiot/temat/sytuacja/czynność, które zdjęcie przedstawia ma zaczynać się
Trzy miejscówki: Jaworzyna Śląska, Piotrowice Świdnickie i Dzierżoniów. Ponad 20 rekonstruktorów, odwzorowujących wiek XX, zarówno w odsłonie secesyjnej, jak i wojennej oraz powojennej. I do tego nasza doborowa ekipa. Efekt musiał być niepowtarzalny.
Po ostatnich dwóch Explorach w Kłodzku i na Uniwersytecie Wrocławskim kilkanaście osób pytało nas, skąd wziąć szklaną kulę do zdjęć.
Czy oglądacie czasem swoje stare zdjęcia na Instagramie? Takie z początków działalności? Ja czasami tak, jak jakaś szalona dusza wpadnie na pomysł przelecenia się przez mój profil do 2012 roku, polajkowania i pokomentowania zawartości. I mam wówczas dziką ochotę wykasować